Witajcie :) Dziś pierwsza z serii serweta. Będą jeszcze dwie :) Użyłam kordonka Pyramid, robiłam ją jakieś trzy dni, oczywiście w każdej wolnej chwili. U nas trwają ferie, więc tych ,,chwil" za wiele nie było, bo muszę córci jakoś zorganizować czas.
Ma wymiary 55 x 45 cm, użyłam szydełka czeskiego numer 4 - mojego ulubionego :)
Myślę, że fajny kształt ma ta serwetka - jest przeznaczona do prostokątnego koszyka wielkanocnego.
Serwetka jest robiona potrójnymi słupkami, więc przybywa szybciutko ;) Tylko trzeba robić dość ciasno, żeby potem praca nie była rozjechana...
Z ciekawości zrobiłam też czarno - białe zdjęcie, efekt jest niezły :) Idealnie podkreśla misterność wzoru, i ogrom pracy jaki włożyłam w jej wykrochmalenie :P
Trzeba się pilnować i porządnie, bez skrupułów rozciągać ją, żeby była taka jak ma być.
Na koniec dodaję wzór :)
Serwetkę robi się szybko, wzór po wydrukowaniu bardzo wyraźny - więc polecam :)
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie. Piękna ta serwetka. Spróbuję zrobić bo właśnie prostokątny koszyk u mnie się szykuje na wielkanoc. Twoja pięknie wykrochmalona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Śliczna serwetka, pięknie równiutko wykonana. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, misterna robota, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietna serwetka!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, taka idealna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna ! Śliczny wzór i perfekcyjne wykonanie :-) Podziwiam upinanie... bo mnie jakoś kiepsko to wychodzi...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pięknie wykonana.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka :) Szkoda, że ja nie potrafię tak ich wykrochalić i naciągnąć aby wzór się pieknie i równo układał.
OdpowiedzUsuńładnie
OdpowiedzUsuń