Jak? Według wzoru wykonana jest ta większa bombka, ma około 10 cm. Są to słupki potrójne (masakra, nie znoszę ich), a ta druga bombka mająca około 7 cm średnicy zrobiona jest słupkami podwójnie nawijanymi :) To mój pomysł na przekształcenie wzoru i ta mniejsza jakoś bardziej mi odpowiada :) Muszę podkreślić, że wzór jest świetny, bo nie każdy da się tak ,,przerobić", w związku z tym jeszcze nieraz go wykorzystam ;) Jeśli ktoś jest nim zainteresowany, proszę o komentarz :)
Zawieszki do bombek sprawił mi mężulek - popytał, załatwił :) Pewne miłe Panie robiące ręcznie malowane bombki mi je podarowały. Widziałam w sieci bombki ozdobione wstążkami, kokardami, lecz to nie mój styl - wolę bardziej skromnie, ale elegancko ;)
A byłabym zapomniała! Produkuję też aniołki :)
Ten z lewej strony, wyobraźcie sobie pochodzi z gazetki Poradnik Domowy z 1994 roku! Szkoda, że teraz nie drukują w czasopismach, poradnikach wzorów szydełkowych ... Próbowałam kilka innych wzorów, ale albo są jakieś błędy we wzorach z sieci, albo mnie ogarnęła jakaś niemoc, bo nic mi nie wychodzi :( Ale mam w zanadrzu jeszcze jednego, czeka na usztywnienie ;)
Zrobiłam także krok milowy w moim frywolitkowaniu!!! Udało mi się w końcu, dzięki filmikowi Maranty na You Tube , zamknąć element :) Wygląda to tak:
Kiedyś pewnie będę się śmiać z tego jak się cieszyłam z takiej pierdułki :P Ale to na prawdę ogromny postęp, bo wszystko pozostałe już opanowałam i w końcu mogę zrobić jakiś kolczyk na przykład. A właśnie frywolitkowa biżuteria zafascynowała mnie tak bardzo, że postanowiłam nauczyć się tej techniki.
Na koniec zamieszczam wzór na jednego z prezentowanych dziś aniołków (tego po prawej):
Miłego szydełkowania! ;)