Niestety nie mam więcej zdjęć, bo wszystko robione na szybko :( Najciemniejszy kolorek to moja nowa miłość, czyli włóczka Himalaya Everyday. Używałam jej pierwszy raz i jest genialna, świetnie ślizga się po szydełku,nie skrzypi, a do tego ma jakby delikatny połysk... A najlepsze jest to, że się nie mechaci :) Choć ja na żadnej mojej maskotce nie mam śladów mechacenia. Reszta to Kotek,
Teraz kolejna część fotorelacji z wycieczki w Bieszczady (będzie jeszcze jedna część hi hi ;)). Tym razem obowiązkowy punkt wszystkich odwiedzających te góry, czyli Tarnica. Nie będę się rozpisywać o różnego rodzaju turystach - a raczej pseudoturystach, którzy idą w klapkach, albo popijają całą drogę piwko... My szliśmy bardzo długo, dłużej niż przewiduje PTTK, ponieważ nikt nas nie gonił, a poza tym fajnie się bawiliśmy ;) Pogoda niezbyt sprzyjała podziwianiu widoków, ale coś tam pstryknęłam :)
Początek drogi, fajnie widać słynne siodło :)
Goździk skupiony - pod ochroną.
Buczyna karpacka.
Połonina.
Tam na dole Wołosate - stamtąd wyszliśmy :)
Wiało jak cholera :)
Goździk na pięknym tle...
Macierzanka urośnie wszędzie :)
Oprócz szydełkowania robię też przetwory. Na razie zrobiłam dżem z wiśni, dżem z agrestu z jabłkami i jedną partię kiszonych ogórków. Jutro sałatka i może jej wystarczy czasu to kolejna partia ogórków :) Do zobaczenia wkrótce ;)
Śliczny konik :-) Wspaniała maskotka.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne widoki...
Pozdrawiam serdecznie.
Ależ super wycieczka z super konikiem - Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńKonik wyszedł bardzo ładnie. Mnie jakoś Everyday nie zachwyciła, mimo wszystko jednak się mechaci mniej niż kotek ale jednak. Zdjęcia z wycieczki świetne :)
OdpowiedzUsuńKucyk śliczny, zresztą jak wszystkie Twoje maskotki:)
OdpowiedzUsuńA co do Bieszczad są naprawdę przepiękne, wiem, bo mam tam rodzinę :)
Fantastyczny koniś i widzę, że wycieczka też udana. Pracowite to lato, coś o tym wiem ;)
OdpowiedzUsuńKonik przeslodki ale to dzem z agrestu wzbudza u mnie najwieksze emocje ;-) Po prostu kocham agrest ;)
OdpowiedzUsuńFajny kucyk i ładne zdjęcia z wycieczki :)
OdpowiedzUsuńŁadny kucyk a wycieczki zazdroszczę:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń