Witajcie kochani! Nie to, żebym już myślała o Wielkanocy, ale... W ubiegłym roku sporym zainteresowaniem cieszyła się para kaczuszek, więc i w tym roku spod szydełka wyskoczyli Państwo Kaczusiowie.
W tym roku troszkę pokombinowałam z oczami. Ciągle uczę się czegoś nowego, staram się jakoś te oczy ozdobić, oprawić, żeby jak najbardziej przypominały prawdziwe.
Takie nawet mi się podobają.
Wzór bezpłatny pochodzi ze strony amigurumibb.com. W linku macie więcej darmowych wzorów, kaczuszki musicie sobie wśród nich znaleźć :)
Technicznie:
ciałko: żółty 33-2235
ona: różowy 19-2224
on: oranż 43-2222
Dodatki, czyli muszkę, kokardkę i kołnierzyk zrobiłam z resztek, więc nie wiem co to za kolory. Muszka zdaje się - chabrowy.
Troszkę ostatnio szaleję z zakupem włóczek, kupiłam na przykład 4 motki Alize Softy Plus - mimo, że nie jest łatwa w obróbce, bo w jej włoskach gubią się oczka, to jest niesamowicie milutka i nie wychodzą z niej kłaczki jak z Dolphina.
Luty to miesiąc w którym wypadają moje urodziny, więc jest to dobre wytłumaczenie zakupowych szaleństw - bo przecież mam urodziny i muszę sobie sprawić jakiś prezent :)
Jednym z nich są takie ręcznie zrobione przez Panią Agnieszkę domki. Jak tylko je zobaczyłam, to po prostu się zakochałam! Zakupiłam je z myślą o tym, że nadadzą się do zdjęć moich maskotek, a kiedy nie stanowią scenografii, to stoją w różnych miejscach mieszkania i stanowią śliczną ozdobę. Robiłam im zdjęcie przy żarówce, ich kolory są piękniejsze, bardziej żywe.
Jeśli Wam się spodobały to zajrzyjcie na Instagrama Moja Drewutnia i sobie takie zamówicie ;)
Lecę szydełkować, póki malutka Alutka śpi ;)
Kasia
Cudna para kaczuszek 🙂🙂🙂
OdpowiedzUsuń