Ogórki były, były... ale już nie ma :(
Kurcze, najpierw nie widzimy deszczu przez ponad miesiąc a potem jak już zacznie padać, to od razu wszystko bierze zaraza...
Tak więc moje ogórkowe poczynania skończone na ten rok...
Tymczasem zrealizowałam dwa zamówienia :) Zrobiłam bieżniczek o taki, pojawił się już identyczny w marcu. A drugie zamówienie było zaskoczeniem, krótki czas realizacji... Ale czego się nie robi dla stałej klientki ;)
Miałam zrobić spory bieżnik,a czas mocno ograniczony. Zdecydowałam się więc na wzór mocno ażurowy i kolory bardzo neutralne - raczej jasne bo serweta miała być na ciemny stół.
Spontany ponoć wychodzą najlepiej i to prawda :P
Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego :)
21 białych elementów i obwódka w kolorze naturalnym :) Biały to Pyramid, a beż to Muza 10. Miałam obawy, bo te nitki różnią się trochę splotem (Muza jest moim zdaniem mocniej skręcona), ale różnicy nie widać :)
Szydełko to oczywiście moje ulubione, czeskie numer 4 :)
Bieżniczek ma wymiary 110x45 cm. Zdjęcie na trawie trochę zniekształca, ale moja ława jest ciut za mała na takiego olbrzyma. W końcu to największa praca jaką kiedykolwiek wykonałam :)
Wyjątkowo nie upinałam ukończonej pracy szpilkami, bo po pierwsze brakowało mi na to czasu, a po drugie wielkość bieżnika trochę przekracza wielkość mojego styropianu :P
Bieżnik spryskałam preparatem ułatwiającym prasowanie firmy Ługa, a następnie przeprasowałam. Jeszcze ciepły i wilgotny położyłam na podłodze, aby praca się nie zniekształciła. Po wyschnięciu zwinęłam w rulon.
A na koniec oczywiście wzór, który znalazłam na szybko w google grafika :)
Najpierw robimy elementy, które łączymy w ostatnim okrążeniu, potem robimy obwódkę. Ja w niektórych miejscach dodawałam trochę oczek łańcuszka... Ale to wszystko zależy od użytych nici, szydełka itp. :)
Udanego weekendu :)
Kasia.
Wspaniale wygląda ten bieżnik, brawo:-)))
OdpowiedzUsuńU nas pogoda podobne psikusy płata i chociaż ogórki jeszcze są, tak pomidorki zaczynają chorować. Urok klimatu.
OdpowiedzUsuńBieżnik wyszedł Ci rewelacyjnie! Takie delikatne, ażurowe wzorki są przepiękne. No i gratulację za wybrnięcie z krótkim czasem realizacji. Jesteś mega :)
Superbe !!!
OdpowiedzUsuńAnna
Prześliczny! Zawsze podobał mi się ten schemat, ale w Twoim wykonaniu jest niesamowity! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczny! Zrobiłam dawno temu z tego wzoru kwadratową serwetę. Też nie taka małą, ale na obrus tej wielkości nie starczyło by mi cierpliwości, bo niestety nie lubię robić i łączyć elementów :(. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszedł ten bieżnik! Napracowałaś się porządnie, ale za to jaki efekt :))
OdpowiedzUsuńWzór bardzo ładny.
Ile nici wykorzystałaś na zrobienie całości?
Pozdrawiam :))
Półtora motka białego Maxi i pół Muzy na obwódkę :)
UsuńCzyli niewiele jak na tą wielkość :)
Piękny bieżnik, wszystko mi się w nim podoba i wzór i kolor i wykonanie. Świetna praca :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńImponujący! Na pewno kosztował Cię wiele godzin pracy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny bieżnik!
OdpowiedzUsuńCudny bieżnik :-) Przepiękny wzór elementów i doskonałe kolory - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńZadanie wykonałaś perfekcyjnie.
Pozdrawiam serdecznie.
Śliczny bieżnik. Bardzo mi się podoba zarówno sam wzór białych elementów jak i pomysł obrobienia całości innym kolorem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wakacyjnie
Dorota
Przepiękny! Nie mogę się napatrzeć;)
OdpowiedzUsuń