wtorek, 21 października 2014

Bombkowo mi :)

     Nie spodziewałam się, że dziś będzie taka ładna pogoda, ale to dobrze, córcia poszaleje na zewnątrz, a ja coś ,,skrobnę" :) Na początek pokażę obiecane bombki ;) Muszę Wam powiedzieć, że straszną frajdę mam z robienia bombeczek, testowania nowych wzorów, usztywniania, przebijania baloników :D

1.

2.

3.


     Pierwsza bombka, czerwony melanż, wykonana jest z kordonka Kaja :) Uwielbiam te melanże, jest kilka kolorów, godne polecenia nici, a zwłaszcza do robienia bombek ;)
   Korzystałam z tego wzoru:
   
     Tylko zamiast słupków podwójnych robiłam zwykłe, raz nawijane, jak widać także wychodzi, a przynajmniej nie jest ogromna :) Ma jakieś 10 cm średnicy...

     Na drugim zdjęciu, kordonek Muza 10 i mój nowy nabytek czyli Cable 5 (czerwony ze złotą nitką). Fajne nici, mocno skręcone, wydaje mi się, że bez dodatku złotej nitki nadawałyby się do frywolitki :)
     Bombka z tyłu wychodzi dość duża, ja wolę jednak mniejsze, ale chciałam wypróbować wzór (model 23).

   
     Dwie mniejsze mają około 7 cm średnicy, a wzorek łatwy i szybki ;)


          No i ostatnie, kolorowe, zrobiłam dla odmiany, żeby nie robić ciągle białych i czerwonych. Może znajdzie się jakiś amator kolorowych bombek :) Ja z wielkim sentymentem wspominam piękne, szklane bombki z mojego dzieciństwa. Trzeba było traktować je delikatnie, tak jak te szydełkowe :) A wszystkie były takie właśnie kolorowe, nawet podkradłam mamie kilka (chciała je wyrzucić) i zdobią moją choinkę :) Wszyscy teraz rezygnują ze szklanych bombek na rzecz tanich - plastikowych, a szkoda :( Tak samo z kolorystyką, każdy teraz ma choinkę złotą, srebrną, czerwoną, niebieską... Ale koniec moich wynurzeń :P
     Tutaj macie schemat na te ,,pstrokate" bombeczki :


     W ostatnim okrążeniu jest 17 oczek łańcuszka, następnie 8 słupków, ale ja robiłam po 10 :) Wydaje mi się, że 10 lepiej wygląda, ale przetestujcie same ;)

     Miłego szydełkowania !!! :)

6 komentarzy:

  1. Śliczne Ci te bombki wychodzą :) nigdy nie robiłam, ale podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bombki piękne:) I widzę, że u Ciebie też już grudnik kwitnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne bombeczki. Ja narazie obrabiam plstikowe kolorowe bombki. Tez wychodzą świetnie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry wieczór mam pytanie do Pani. Zrobiłam bombka z pierwszego zdjęcia ze wzoru ale po zrobieniu jej wyszła kanciasta w kwadracie. Czy mogła bym prosić o radę. Robiłam tak jak jest wzór i nie mam pojęcia czemu tak wyszło. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobry wieczór mam pytanie do Pani. Zrobiłam bombka z pierwszego zdjęcia ze wzoru ale po zrobieniu jej wyszła kanciasta w kwadracie. Czy mogła bym prosić o radę. Robiłam tak jak jest wzór i nie mam pojęcia czemu tak wyszło. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta bombka taka trochę wychodzi ,, kanciasta" dlatego, że powtarzamy 4 sekwencje dookoła :) Ja, jak już nadmucham to ją trochę ugniatam rękami, żeby zniwelować ten efekt :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń