sobota, 12 lipca 2014

Króliczek - Uszatek

     Długo mnie nie było, ale to dlatego, że męczyłam króliczka - Uszatka :) Nie wiem czy to kwestia włóczki, czy jakiejś niemocy, ale robiłam go aż tydzień! Teraz, jak już go zrobiłam to myślę, że to chyba wina włóczki, tak jakoś ciężko się ślizgała...
     Efekt jest taki :



     Zarówno stworzenie elementów jak i szycie jest u tego króliczka proste :) Kiedy stoi ma aż 37 cm wysokości, dzięki czemu jest rekordzistą wśród mojej gromadki :) Zdradzę Wam, że oczy ma z guziczków, które odprułam bezlitośnie z jakiejś bluzki, w dodatku nie mojej, ale cicho sza ;)
Wzór pochodzi z tureckiej strony, dla zainteresowanych, znajduje się tutaj.

     Oczywiście córcia od razu musiała sprawdzić, czy mama dobrze wszystko przyszyła :)



     Jest, wszystko się trzyma jak należy, dobra robota mamusiu ;) Po sprawdzeniu wszystkiego straciła zainteresowanie maskotką :P

     Życzę wszystkim udanego weekendu, do zobaczenia ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz