Wyszliśmy na sesję do ogrodu :
Użyłam tak jak zwykle włóczki Kotek - mam jej całą szafę :) Zrobiłam mojemu kotu zabawkę, taką kulkę z tej włóczki, to było kilka miesięcy temu. Miki bardzo intensywnie się nią bawi, uwielbiam na to patrzeć, ale chcę powiedzieć, że nie widzę żadnego mechacenia. Wzór zaczerpnęłam z tej strony. Jest on po niemiecku, jeśli znacie ten język na tyle, żeby zrozumieć schemat to Wam zazdroszczę :P Ja improwizowałam, dużo robiłam na tak zwanego ,,czuja", tym bardziej jestem z siebie zadowolona ;)
Mam jeszcze do usztywnienia kilka próbnych gwiazdek, robię też komplet na zamówienie ;)
W niedzielę byliśmy na długiej, ciekawej i sentymentalnej wycieczce, zapraszam was na relację na naszego bloga MAGURSKIE WYPRAWY, a tutaj kilka zdjęć na zachętę ;)
Widoczek z Wysokiego
Magurski Park Narodowy
Dolina Żydowskiego