Cześć! Mam kolejnego fajnego pluszowego misia do kolekcji! Robi się go naprawdę mega szybciutko, bo wszystko ma wrabiane - nawet uszy, co dla mnie jest totalnie super! Aż trudno uwierzyć, że odkryłam go dopiero niedawno. Chyba powstanie ich więcej...
I wiecie co? Zrobiłam go w jedno popołudnie!
Już nie pierwszy raz miałam przyjemność zrobić także konika na specjalne zamówienie. Miał być podobny do pewnego żywego zwierzęcia. Czy się udało uchwycić detale? Oceńcie sami :)
Jest to świetny wzór i nigdy się nie nudzę przy nim :)
Technicznie:
ciałko: resztka brązu 3-2231
nogi: szary 8-1550
podkowy: szary 8-1510
uprząż: niebieski 32-2257
biały i czarny
A na zdjęciu poniżej macie konika którego podobiznę próbowałam stworzyć. To nie jest tak, że on miał być identyczny, chodziło jedynie o oddanie jego cech szczególnych. Wiadomo, że konie różnią się od siebie tak zwanymi "odmiankami", więc to na nich się skupiłam.
Ważne, że klientka zadowolona. Jeśli czytasz ten tekst i również chciałbyś podobiznę swojego ukochanego konia - pisz śmiało komentarz, lub maila! Odezwę się :)
Wierzcie, lub nie, ale mam 7 maskotek do sfotografowania. Stoją na półce i się na mnie patrzą w tym momencie. Czas na szydełkowanie znajduję, ale gorzej z czasem na zdjęcia oraz opisy.
Bywajcie zdrowi! Ja przekonałam się na własnej skórze co to Covid i to w środku wakacji i lata... Przeżyłam. I w sumie cieszę się, że mam to za sobą :)
Kasia
Dzień dobry, na czym polega wrabianie elementów? I skąd wiemy jaki element w którym miejscu? Bardzo nie lubię zszywania, a nie znalazłam w oryginalnym tutorialu informacji jak wrobić elementy :(. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń