Strony

niedziela, 26 grudnia 2021

Państwo Misiowie

Cześć! Szydełkiem można wyczarować praktycznie wszystko, ale do mojego stałego repertuaru weszły króliczki, koniki oraz misie. Tak, każdy miał w dzieciństwie ukochanego misia, a im prostszy, tym bardziej kochany i łatwiejszy do przytulania. 
Ja wyczarowałam ostatnio parkę misiów. Chociaż łatwo nie jest, bo bywa, że z szydełkiem w ręku w ciągu dnia można mnie zobaczyć przez godzinkę, albo półtorej. Nocne szydełkowanie chwilowo idzie w zapomnienie, bo Ala nie śpi - ząbkuje. Pewnie doskonale to znacie :) 
Dwie dolne dwójki wyszły jej bez problemów, a teraz wyrzynają się jedynki i jest okropnie nieznośna i marudna :)


Wracając do misiów. Uwielbiam absolutnie wszystkie wzory od Diany Patskun. Są proste, a jednocześnie efektowne i takie stylowe, trochę vintage... 
Dziś wykorzystałam wzór na Mini Misie - wzór do kupienia pod tym linkiem. Robiłam już raz misię o imieniu Krysia z wzoru od Diany, ale to była większa wersja. 


Moje misie mierzą 26 cm. Pan Miś ma zdejmowane spodenki. Jeśli ktoś się uprze to zdejmie także buty - nie są przyszyte. Pani Misiowa ma ubranko na stałe.


Misie mają ruchome przy pupie nóżki, dzięki czemu mogą siedzieć. Panu Misiowi w tej pozycji przeszkadzają trochę spodenki, ale jak widać też da radę siedzieć :) 


Technicznie :

Do całego projektu użyłam włóczki Kotek polskiego producenta, oraz szydełka o rozmiarze 3mm. 
Oczy z tego co pamiętam mają chyba 8 mm średnicy. 


Pan Miś: 

ciałko: beż 17-2241
buźka: beż 17-2205
sweterek: oranż 43-2222, brąz 3-2262
spodenki: miętowy 12-2221
buty: brąz 3-2262

Pani Misiowa: 

ciałko: beż 17-2241 
buźka: beż 17-2205
bluzka: wrzos 27-2207
sukienka: wrzos 27-2222
rajstopki: beż 17-2205, wrzos 27-2221
buty: wrzos 27-2222 + resztka jakiegoś śliwkowego prawdopodobnie


Pani misiowa cała jest wrzosowa, choć dla mnie to fiolet :) Nie wypychałam im za mocno rączek żeby były giętkie i ruchome. 
W pozycji stojącej lepiej radzi sobie Pan Miś, Pani Misiowa woli siedzieć :)


 Przepraszam Was za taką ilość zdjęć, ale nie mogłam się zdecydować, wszystkie mi się podobały i na wszystkich wyszli fajnie. 

Powiem Wam w sekrecie, że spełniłam swoje szydełkowe marzenie. Zawsze chciałam mieć komplet szydełek Clover Soft Touch. Nie wiem czy takowy jest dostępny w Polsce, ale można kupić je na sztuki. Fajnie, że z tej firmy są takie "pośrednie" rozmiary, można dzięki temu idealnie dopasować szydełko do włóczki! 


Nie łatwo było je wszystkie znaleźć, ale... oto zakres rozmiarów najczęściej wybieranych przeze mnie :) Jeśli też na nie polujecie to polecam pasjanitka.pl. Do tego mają duży wybór włóczek do amigurumi :) 


Ja prócz szydełek kupiłam tylko parę motków, bo nie chciałam szaleć za dużo :) 
A okazyjnie odkupiłam pluszową włóczkę z Action. Jej regularna cena to prawie 18 zł, a ja kupiłam po 8 zł za motek. Czasami szukam takich okazji na OLX. Ktoś kupił, nie ma pomysłu, więc pozbywa się, żeby nie leżało a ja korzystam :) 
Też czasami sprzedaję tam to co mi zalega i brak na to pomysłu, po niskiej cenie, bo lepiej tak niż wyrzucić. 


To są duże 300-gramowe motki. A sklepach stacjonarnych ciężko trafić akurat na to czego się szuka. Przynajmniej u nas w mieście jest tak, że jest jakaś włóczka do momentu aż się skończy, a potem jest inna. Niestety właśnie dlatego nie kupuję tam włóczek, bo jeśli na coś zabraknie to już na bank nie dokupię. 

Teraz mam w planie testowanie różnych pluszowych włóczek, bo... mam kilka rodzajów, więc zrobię porównanie i Wam pokażę :)


W tym roku kupiłam nową choinkę,  idealna do mieszkania! Na żywo jeszcze piękniejsza, tylko miejsce gdzie kończy się pieniek a zaczyna choinka jest trochę mało estetyczna, ale w przyszłym roku coś wymyślę żeby wyglądało to lepiej :) 

Wesołych Świąt!




Do zobaczenia! 




Kasia

2 komentarze: