Witajcie! Starałam się w tym roku nie szykować nic stricte wielkanocnego, bo później zdarzało się, że leżało mi to rok, albo dwa, a potem lądowało wiadomo gdzie... Ale jeśli chodzi o te dwa wzory to nie mogłam się powstrzymać - musiałam je wypróbować!
Technicznie:
ciałko: żółty 33-2226 oraz oranż 43-2222
czapeczka: seledyn 25-2217
Doprawdy nie wiem czemu ktoś nazwał ten odcień zieleni seledynem. Dla mnie to jasny zielony, ewentualnie jakaś świeża zieleń, no nie wiem :)
Spodenki to Alize Cotton Gold brudny róż.
Ten wzór jest dla mnie rozczarowaniem również dlatego, że królik ani nie stoi, ani nie siedzi... Można go tylko, no nie wiem, położyć na leżąco, albo powiesić.
Tak to zwykle bywa, że przy takich maluszkach zabawy jest dużo z tymi małymi elementami, zszywaniem itd. a efekt... no cóż :)
Na szczęście znalazł już swojego człowieka na kiermaszu wielkanocnym, więc nie jest jakąś moją porażką. A właśnie, na kiermaszu było całkiem fajnie, zrobiłam trochę miejsca na nowe maskotki moim pudle. Ale mimo chłodu, wolałabym jednak taką imprezę na świeżym powietrzu. No i też muszę się wybrać do innego miasta, bo tutaj już spotykam na kiermaszu te same osoby co w grudniu, czyli ewidentnie są ludzie, którzy na takie wystawy chodzą, ale są tacy do których w ten sposób nie trafię, więc trzeba zmieniać miejsce od czasu do czasu :)
Oczywiście nie zmieściło mi się wszystko na zdjęciu
Jarmark wielkanocny 2022
Trzymajcie się i Wesołych Świąt Wielkanocnych życzę Wam z całego serca!
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz